Chleb świąteczny z Maroka

poniedziałek, 2 listopada 2009

Chleb świąteczny z Maroka

Co prawda w Maroku nie jesteśmy, a tam na święta piecze się takie właśnie chleby, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by i u mnie taki wypiek się pojawił. No i proszę, płaskie, żółciutkie chlebki zawitały na moim stole. Przepis znaleziony na blogu Twoje&Moje.

Składniki na 2 bochenki

Składniki na zaczyn:
150 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki suszonych drożdży (dałam 20 g świeżych)

Składniki na ciasto:
375 g mąki pszennej
115 g mąki kukurydzianej
2 łyżeczki soli
150 ml ciepłego mleka z wodą (pół na pół)
3 łyżki pestek dyni + 2 łyżki na wierzch
3 łyżki ziaren słonecznika
1 łyżka sezamu

Zaczynamy od przygotowania zaczynu: drożdże mieszamy z wodą i cukrem, odstawiamy na 15 minut.
Do dużej miski wsypujemy obydwie mąki i sól. Wlewamy zaczyn, mieszamy i stopniowo dolewamy mleko z wodą. Wyrabiamy gładkie ciasto, które przekładamy na blat i wyrabiamy jeszcze przez 5 minut. Dodajemy pestki dyni, słonecznik i sezam. Wszystko łączymy i wyrabiamy jeszcze 5 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.

Dzielimy ciasto na 2 części, a każdej formujemy kulę średnicy około 15 cm i lekko spłaszczamy. Przekładamy na blachę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 60-90 minut. Chleb jest gotowy do pieczenia, gdy przyciśnięty palcem natychmiast wraca do swojego kształtu.

Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 12 minut. następnie zmniejszamy temperaturę do 150 stopni i pieczemy chleb jeszcze 20-30 minut.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Skrobniesz coś? Dziękuję!