Ciriole-włoskie bułeczki

sobota, 23 stycznia 2010

Ciriole-włoskie bułeczki

Po wczorajszych lekcjach piekarniczych w ramach Weekendowej Piekarni po godzinach trochę bałam się zabierać za kolejny wypiek, bo trochę mnie te chleby i bagietki wymęczyły. Ale rodzina jeść coś musi. Tym razem pszenne bułeczki, bazowałam na przepisie znalezionym tu.
Zrobiłam z połowy porcji podanej w oryginale, wyszło mi 6 bułek.


Składniki na 6 bułek

500 g mąki pszennej
225 g wody
23 g oliwy z oliwek
13 g świeżych drożdży
10 g soli
1/2 łyżeczki cukru

Cukier, połowę ilości wody i drożdże umieszczamy w miseczce, mieszamy do połączenia się składników i odstawiamy na 10 minut.

Do dużej miski wsypujemy mąkę, sól, oliwę z oliwek i zaczyn. Wyrabiamy ciasto, stopniowo dolewając tyle wody, ile potrzeba. Jeśli wyrabiamy ręcznie powinno nam to zająć około 20 minut, jeśli wykorzystamy mikser - 10. Formujemy kulę, przekładamy do naoliwionej miski i odstawiamy do rośnięcia na 1.5-2 godziny.

Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat posypany mąką, dzielimy na 6 porcji, a każdą wałkujemy na owalny placek długości 15 cm. Zwijamy od krótszego boku, przekładamy na blaszkę z papierem do pieczenia i zostawiamy na 40-45 minut w ciepłym miejscu.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220 stopni, bułeczki nacinamy z wierzchu wzdłuż i pieczemy około 15-20 minut, aż się zezłocą. Studzimy na kratce.

6 komentarzy

  1. Kornik,
    śliczne Ci te bułeczki wyszły, a przepis wygląda nieskomplikowany, z dużym prawdopodobieństwem kończący się chrupiącym sukcesem :)
    korcisz mnie tymi bułeczkami...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Gwiazdko, przepis faktycznie prosty, żadnych problemów z nieposłusznym ciastem. A bułeczki po upieczeniu można było fajnie warstewkami odwijać, zawsze się tak bawiłam bułką, jak byłam mała:)
    Polecam:)
    Pozdwawiam i miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam te bułeczki:)
    Są pyszne z chrupiącą skórką:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu, super! bardzo się cieszę, że Ci smakowały:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bułeczki są rewelacyjne! Dość często je ostatnio pieką:) Świetna propozycja, dziękuję:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Atinko, cieszę się, że Ci smakują. Dawno ich nie piekłam, chyba muszę do nich wrócić

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!